ADV
blank
Wiadomości
na czasie

„Babciu miałem wypadek” – uwaga na oszustów!

Oszustwo „na wypadek” polega na telefonie do osoby starszej z informacją, że jej bliski (np. wnuk, córka, syn) spowodował poważny wypadek samochodowy. Oszust podaje się np. za policjanta, prokuratora lub znajomego członka rodziny. Przebieg rozmowy jest zazwyczaj bardzo emocjonalny i dramatyczny.

Typowy scenariusz:

  • Telefon do ofiary – osoba odbiera telefon. Rozmówca mówi szybko, dramatycznym tonem, przedstawia się jako wnuczek, który spowodował poważny wypadek bądź policjant, prokurator obecny na rzekomym miejscu wypadku.
  • Szokująca wiadomość – oszust twierdzi, że bliski ofiary spowodował wypadek, w którym ktoś został ranny lub zginął.
  • Presja czasu – pada informacja, że aby uniknąć aresztu, trzeba natychmiast wpłacić „kaucję” lub „grzywnę”.
  • Prośba o pieniądze – przestępca instruuje ofiarę, by przygotowała gotówkę lub kosztowności. Po odbiór pieniędzy przychodzi oszust podający się za prokuratora, kuriera bądź policjanta.
  • Zakaz kontaktu z rodziną- oszust mówi, że sprawa jest tajna i nie wolno dzwonić do nikogo pod groźbą „pogorszenia sytuacji”.

Dlaczego to działa?
Przestępcy opierają się na:

  • szoku i emocjach – informacja o wypadku bliskiej osoby paraliżuje racjonalne myślenie,
  • presji czasu – ofiara nie ma chwili na zastanowienie,
  • autorytecie – występują jako policja lub prokuratura, co zwiększa wiarygodność;
  • izolacji – zabraniają kontaktu z rodziną, co odcina dostęp do weryfikacji informacji.

Jak się bronić?

  • Zachowaj spokój. Niezależnie od sytuacji – nie podejmuj decyzji w emocjach.
  • Nigdy nie przekazuj pieniędzy obcej osobie.
  • Porozmawiaj z rodziną. Uprzedź seniorów w swojej rodzinie o takim zagrożeniu. Ustalcie hasło bezpieczeństwa lub umówiony sposób komunikacji na wypadek nagłych sytuacji.

Policja

blank

Podobne artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

For security, use of Google's reCAPTCHA service is required which is subject to the Google Privacy Policy and Terms of Use.

Back to top button