
Skąd zamiłowanie do sportu i do działania w środowisku sportowym?
Początki mojej „sportowej przygody” rozpoczęły się w szkole podstawowej poprzez udział w zawodach sportowych.
A tak poważnie zamiłowanie do piłki nożnej zaszczepił do mnie mój syn, który będąc w szkole podstawowej poprosił o zapisanie na treningi do Okocimskiego Klubu Sportowego. To dzięki niemu zaczęłam być stałym bywalcem na meczach i sparingach. Jego piłkarska wtedy pasja, dała mi motyw do zaangażowania się w tematy piłkarskie. Początkowo zaangażowana byłam w wyjazdy syna na mecze, sparingi i turnieje, a następnie podjęłam współpracę z Zarządem Okocimskiego Klubu Sportowego i zostałam Wiceprezesem ds. organizacyjnych i tak się wszystko zaczęło.
Okocimski Klub Sportowy to jednak nie wszystko – jest również Pani Zastępcą Prezesa Podokręgu Piłki Nożnej w Brzesku.
Tak, w Zarządzie Podokręgu Piłki Nożnej Brzesko jestem od niedawna. Dodatkowo weszłam w skład Komisji ds. regulaminowo-prawnych Małopolskiego Związku Piłki Nożnej w Krakowie. Myślę, że niektórzy zastanawiają się nad tym, że kobieta działa w strukturach sportowych.
Moim zdaniem, na tym stanowisku nie chodzi o to, czy się nosi spodnie, czy sukienkę, lecz o zaangażowanie, pasję, o prywatny czas, jaki się poświęca, o pozytywną energię, którą się zaraża innych i zachęca do działania. Najważniejszy jest przede wszystkim dialog i rozmowa. Dialog z władzą samorządową, z innymi klubami, stowarzyszeniami i dobra współpraca z nimi.
Jak odnajduje się Pani na tych stanowiskach?
Tak, jak już kiedyś wspominałam, od 26 lat pracuje w administracji samorządowej, a obecnie pełnię również funkcję Wiceprzewodniczącej Rady Powiatu Brzeskiego. Jednak tematy piłkarskie poznawałam oraz zgłębiałam dopiero w Okocimskim Klubie Sportowym. Miałam doskonałych nauczycieli w osobie byłego Prezesa Łukasza Baniaka oraz Wiceprezesa ds. sportowych Marcina Jurkiewicza. Pomogli mi poznać środowisko piłkarskie i wprowadzili w tematy sportowe, za co im dzisiaj po raz kolejny bardzo dziękuję. Jak się odnajduje na stanowiskach sportowych? Nie zdarzyło się, żeby ktoś okazywał mi mniej szacunku, albo nie szanował mojej pracy ze względu na to, że jestem kobietą. Zresztą zawsze staram się podchodzić do swojej pracy bardzo profesjonalnie więc na stanowiskach w kręgach sportowych również. Wiele lat pracuję na to, jak jestem postrzegana, co ludzie o mnie myślą.
Podsumowując naszą rozmowę – funkcje pełnione w środowisku sportowym to praca wyczerpująca ale nudna, czy jednak pełna wyzwań i emocji?
Zdecydowanie pełna wyzwań i emocji. Tutaj cały czas coś się dzieje i nie ma nudy. Można czerpać z tego ogromną radość, a jednocześnie wiele się nauczyć.
15 listopada podczas obchodów Jubileuszu 50-lecia Podokręgu Piłki Nożnej w Brzesku zostałam uhonorowano przez Bartosza Ryta – Prezesa Małopolskiego Związku Piłki Nożnej i członka Zarządu PZPN złotą odznaką honorową jak również złotą odznakę Podokręgu Piłki Nożnej w Brzesku odebrałam z rąk Mirosława Niecia – Prezesa Podokręgu Piłki Nożnej w Brzesku, więc praca na rzecz sportu to również satysfakcja, że ktoś zauważa i docenia tą pracę. Dla mnie są to ogromne wyróżnienia, za które serdecznie dziękuję!
—
IB




