ADV
Wiadomości

Brzesko. Łączy nas pamięć

17 i 18 września 1942 roku miała w Brzesku miejsce likwidacja getta, z którego Niemcy wywieźli do obozów i wymordowali kilka tysięcy Żydów. Pamięć o tym tkwi w świadomości brzeszczan, szczególnie tych starszych. Od sześciu lat w rocznicę tych tragicznych wydarzeń organizowany jest tutaj Marsz Pamięci, którego ideą jest nie tylko oddanie hołdu byłym mieszkańcom Brzeska, ale i zwrócenie uwagi młodszych pokoleń, że w historii tego miasta Żydzi odegrali istotną rolę. W tym roku obchody tej smutnej rocznicy będą miały szczególny wymiar i oprawę.

Jak co roku organizatorami akcji pod hasłem „Brzesko: łączy nas pamięć” są Urząd Miejski, Miejski Ośrodek Kultury oraz stowarzyszenie „Pamięć i dialog. Wspólna historia”. Reprezentująca stowarzyszenie Anna Brzyska kilka lat temu tak wypowiadała się w jednym w prasowych wywiadów na temat Marszu: – Nie jest tajemnicą, że między Polakami a Żydami wykształciło się wiele stereotypów. Są polskie stereotypy dotyczące Żydów, ale też żydowskie wobec Polaków. Po Marszu Pamięci rozmawiałam z wieloma Żydami, którzy mówili jak bardzo zmieniło to ich wyobrażenie o Polsce, jak bardzo wdzięczni są, że kultywuje się tu pamięć o ich przodkach. Takie projekty (…) uczą patriotyzmu opartego na poszanowaniu własnej tradycji i własnych korzeni, ale też pamięci o tych, którzy współtworzyli Polskę – i nie dotyczy to tylko relacji polsko-żydowskich. (…) od czasu wojny w dorosłość wkracza już czwarta generacja.

W podobnym tonie wypowiada się burmistrz Brzeska Tomasz Latocha, mówiąc: – Przedwojenne Brzesko znane było z dobrych relacji chrześcijańsko-żydowskich. To współistnienie i wspólne budowanie pomyślności miasta oraz ludzi przerwała II wojna światowa. Musimy być stróżami historii. To jest lekcja historii. Pamiętając o przeszłości, budujemy przyszłość opartą na wzajemnym szacunku i zrozumieniu. Chcemy razem uczcić pamięć naszych byłych sąsiadów, którzy stracili życie tylko dlatego że byli Żydami i jednocześnie celebrować życie, które jednak zawsze zwycięża śmierć.

Burmistrz uważa jednak, że takie rocznice należy wykorzystywać jako okazje do wnikliwszego poznania nie tylko historii Żydów, ale też ich kultury i obyczajów, co na pewno pozytywnie wpłynie na wzajemną integrację. Do tej pory Marsze Pamięci w Brzesku miały zasięg peryferyjny, a uczestniczyło w nich jedynie wąskie grono osób. Burmistrz wraz z Anną Brzyską opracowali program, który powinien spotkać się z o wiele szerszym odbiorem.
Tegoroczny Marsz Pamięci odbędzie się w niedzielę 13 września. Rozpocznie się o godzinie 16.00 na Placu Kazimierza Wielkiego uroczystym wspomnieniem brzeskich Żydów, ofiar zagłady 1942 roku. Po modlitwie ekumenicznej w pobliżu dawnej synagogi przy ulicy Puszkina uczestnicy Marszu przejdą na Żydowski cmentarz, gdzie na mogiłach zapala znicze. Do tej pory scenariusz na tym się kończył. W tym roku będzie inaczej.

– Uważam, że nie możemy ograniczać się tylko do wspomnień o martyrologii Żydów. Przecież oni nadal są
i mają nam wiele do przekazania. Jeśli chcemy łamać stereotypy, to podczas takich wydarzeń powinna być prezentowana kultura, muzyka, śpiew, taniec, kuchnia i obyczaje – mówi Tomasz Latocha.

W ten oto sposób w tym roku po raz pierwszy odbędzie się w Brzesku Wieczór Kultury Żydowskiej. Brzeski Rynek stanie się areną wydarzeń, które rozpoczną się tuż po Marszu Pamięci, o godzinie 18.00. Przedstawiciele stowarzyszenia „Pamięć i dialog. Wspólna historia” przygotowują poglądową lekcję na temat żydowskich świąt i ich tradycyjnych potraw, oczywiście wraz z ich degustacją. Do Brzeska przybędą też specjaliści od hebrajskiej kaligrafii, którzy będą dzielić się swoimi umiejętnościami, a spotkanie z nimi wiązać się będzie z otrzymaniem trwałych pamiątek. Specjalnie na ten dzień przygotowywana jest plenerowa wystawa „Naokoło brzeskiego Rynku; Mordechaj Dawid Brandstaetter; Henoch Klapholz”. Pierwszy z nich to urodzony w Brzesku ceniony pisarz hebrajski, ten drugi będąc na początku XX wieku burmistrzem Brzeska doprowadził do szybkiej rozbudowy strawionego pożarem w 1904 roku miasta.

Mocnym akcentem Wieczoru Kultury Żydowskiej będą koncerty muzyczne. Na początek wystąpią młodzi brzescy artyści, a później brzeskim Rynkiem zawładnie Jarmuła Band, czołowy zespół klezmerski. Członkowie grupy tak mówią o sobie: – Nasza muzyka porusza ludzkie serca i nie pozostawia ich obojętnymi. 13 września na Brzeskim Rynku będzie można przekonać się jak wiele przebojów światowej muzyki wywodzi się z żydowskiej kultury. Burmistrz Tomasz Latocha jest przekonany, że centralne miejsce w mieście wzbogaci się o kolejne cykliczne wydarzenie artystyczne i kulturalne.

IB

Fot. Bogusław Hajduk (archiwum IB)

Podobne artykuły

Back to top button