ADV
Wiadomości
Trending

Od dwóch lat walczy z rakiem piersi. Monika apeluje do kobiet: badajcie się!

Kilka dni temu zakończył się październik – to Miesiąc Świadomości Raka Piersi tzw. Różowy Październik. Z tej okazji warto przypomnieć, że wczesne wykrycie to szansa na całkowite wyleczenie. Rak piersi jest najczęściej występującym nowotworem u kobiet na świecie. Regularne badania pozwalają na szybkie wykrycie raka w stadium początkowym. Samobadanie piersi powinno się wykonywać przynajmniej raz w miesiącu, kolejne badanie to wizyta u lekarza ginekologa raz w roku i przeprowadzenie badania usg piersi. Można skorzystać z programu bezpłatnego badania piersi tzw. badanie mamograficznej co dwa lata po ukończeniu 40 roku życia.

– Nie bójcie się! Rak to nie wyrok – mówi mieszkająca w Czchowie Monika Żeglińska-Janicka, u której dwa lata temu zdiagnozowano raka piersi.

Ma dwójkę dzieci, kochającego męża i tylko 43 lata. To za wcześnie by umierać — ma bliskich, dla których warto żyć! Niestety w listopadzie 2020 r. zdiagnozowano u niej raka piersi. Od blisko dwóch lat toczy nierówną walkę z okrutnym przeciwnikiem. Oprócz chemioterapii konieczna była amputacja obu piersi, wycięcie węzłów chłonnych oraz usunięcie jajników wraz z przewodami jajowodowymi.

Walka z chorobą wywróciła do góry nogami dotychczasowe życie Moniki i jej rodziny, dlatego tak ważne było i jest wsparcie, jakie otrzymuje zarówno od lokalnej społeczności, jak i zupełnie obcych ludzi, którzy mają wielkie serca.

– Moja historia podobna jest do wielu innych.

Diagnoza w listopadzie 2020 r. i walczę nadal przede wszystkim z ogromnym bólem, są chwile cięższe i lżejsze, ale mam przy sobie rodzinę która mnie wspiera.

Co ważne włosy już odrosły więc nie widać po mnie choroby dzięki czemu mogę „wtopić się w tłum”.

Chciała bym powiedzieć wam coś co wyda się dla wielu z was nieważne, ale jest bardzo ale to bardzo ważne ZDROWE ŻYWIENIE/DIETA.

To niewiarygodne, ale spotkałam w Instytucie Onkologii bardzo dużo osób w dużej mierze młodych które nie przywiązywały do tego uwagi.

Dzięki temu co jemy organizm szybciej się regeneruje i więcej wytrzyma, a skóra po radioterapii leczy się o niebo lepiej.

To co jecie jest połową sukcesu zwanego ŻYCIEM tak więc żyjcie i badajcie się!

Bądźcie pełne świadomości że im wcześniej wykryta choroba tym pewniejsze wyzdrowienie – mówi Monika Żeglińska-Janicka.

Jak pomóc?

Cały czas aktywna jest internetowa zrzutka, gdzie można wesprzeć walkę Moniki z rakiem piersi. Cenne są nawet niewielkie wpłaty.

Cel bieżącej zbiórki został ustalony na poziomie 15 000 zł. Potrzeby związane z rehabilitacją Moniki są niemałe. Dlatego też prosimy o wsparcie i rozpropagowanie zbiórki wśród znajomych.

Jeżeli możesz – wspomóż ten szczytny cel.

Zrzutka: Pomóż mi wygrać z rakiem piersi !!! / Monika Żeglińska-Janicka <==

Historia Moniki

Monika Żeglińska-Janicka mieszka w Czchowie. Monika kiedyś pracowała jako manager gastronomi w hotelach. Mąż Grzegorz pracuje jako przedstawiciel handlowy na terenie Małopolski. 

Historia Jej choroby:

Grudzień 2020 – diagnoza nowotwór

Styczeń-maj 2021 – co dwa tygodnie chemioterapia w Gliwicach

Czerwiec 2021 – operacja (mastektomia i usunięcie węzłów chłonnych w Gliwicach)

Sierpień 2021 – rehabilitacja

Wrzesień-październik 2021 – radioterapia (pobyt 6 tygodni w Gliwicach)

Listopad 2021 – operacja jajników Katowicach

Grudzień 2021 – wlewy dożylne

Styczeń 2022 – badania kontrolne

Styczeń- Luty 2022 – wlewy dożylne

Marzec 2022 – operacja

Kwiecień-maj 2022 – rehabilitacja

Wspólnie wychowują dwoje dzieci: Zuzię (11 lat) i Karolka (6 lata). Zuzia chodzi do V klasy Szkoły Podstawowej, uczy się dobrze. Jest pod ścisłą opieką alergologa, ze względu na zdiagnozowaną astmę alergiczną. Z tego powodu codziennie zażywa leki.  Karol chodzi do przedszkola — on równie jest pod opieką alergologa. Mieszkają w Czchowie w domu jednorodzinnym odziedziczonym po rodzicach Grzegorza. Pomimo wielu problemów w miare możliwości starają się żyć normalnie.

Po wszystkich tych operacjach Monika dzięki pomocy stara się wrócić do normalnego życia. Może uda się, że nigdy ten nieszczęsny nowotwór nie wróci do niej!

Monika i jej bliscy są niezwykle wdzięczni za wszelkie formy wsparcia i pomocy.


foto: zrzutka.pl
IB

 

 

Podobne artykuły

Back to top button