W poniedziałek 17 lipca 2023 roku po raz kolejny w ostatnich dniach strażacy z OSP Dębno musieli zmierzyć się ze usuwaniem skutków gwałtownej komórki burzowej, która przeszła nad miejscowością. Strażacy interweniowali aż 3 razy w krótkim okresie czasu.
O godzinie 15:53 zostali zadysponowani przez Dyżurnego Operacyjnego Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego w Brzesku do miejscowych zagrożeń na terenie Dębna.
– W chwili przybycia do remizy otrzymaliśmy informację, że mamy wyjechać zastępami GBARt i GCBA do dwóch różnych zdarzeń. Oba zastępy wyjechały w obsadzie 4 osobowej.
Po przybyciu na miejsce zdarzenia i rozpoznaniu okazało się, iż na budynku mieszkalnym w którym kilka dni temu zabezpieczaliśmy uszkodzone poszycie dachowe na skutek burzy doszło zerwania folii i właściciele nie zdążyli naprawić uszkodzonego dachu, a woda ponownie wlewała się do jednego z pomieszczeń na urządzenia elektryczne. Nasze działania polegały na zabezpieczeniu dachu przed kolejnymi opadami deszczu. Na miejsce zdarzenia w celu ułatwiania działań zadysponowany został z naszej remizy podnośnik SH-18. Po około godzinie działań zastępy powróciły do remizy. W tym zdarzeniu współpracowaliśmy z zastępem JRG Brzesko – relacjonują druhowie z OSP Dębno.
W tym samym czasie kolejny zastęp z tej jednostki prowadził działania przy miejscowym zagrożeniu dotyczącym zalewania piwnicy budynku mieszkalnego.
Po powrocie zastępów do koszar otrzymali kolejną dyspozycję wyjazdu, tym razem do namuliska na drodze.
– Po przybyciu na miejsce zdarzenia i przeprowadzonym rozpoznaniu okazało się że na drodze gminnej w pobliżu cmentarza doszło do namuliska błota i kamieni na jezdnię co mogło doprowadzić do zdarzenia drogowego. W trakcie działań ruch prowadzony był wahadłowo. Po około 30 min działań, nasz zastęp powrócił do koszar – opisują działania podczas kolejnej interwencji.
—
Foto: OSP Dębno
OSP Dębno
