ADV
Sport

„Piwosze” ulegli liderowi z Niecieczy / zdjęcia

Lider rozgrywek Termalica Bruk-Bet II Nieciecza okazał się być za mocny dla Okocimskiego Brzesko, który zwyciężył wynikiem 4:1. Dwunaste zwycięstwo z rzędu zapewnili: Marcel Vasil, Bruno Wacławek, Michał Orzechowski oraz Piotr Nowak. „Piwosze” swojego honorowego gola zdobyli w samej końcówce spotkania, a jego autorem został Konrad Fryś, który najlepiej odnalazł się w polu karnym po dośrodkowaniu z rzutu wolnego wykonanego przez Sergiusza Kosteckiego.

Bramki: Konrad Fryś 89 – Michał Orzechowski 53, Marcel Vasil 12, Bruno Wacławek 15, Piotr Nowak 78.

Żółte kartki: Sebastian Klimczyk.

Widzowie: 300.

Okocimski KS:
Piotr Zagórowski – Sebastian Klimczyk (85′ Daniel Kaciczak), Mateusz Cięciwa, Robert Ślęczka (76′ Chawkat Zakreya), Dariusz Sosnowski (62′ Oliwier Okas), Bartłomiej Mochel (55′ Sergiusz Kostecki), Dawid Lizak, Michał Zydroń (70′ Piotr Czerwiński), Marcin Furmański, Konrad Fryś, Jakub Baran.

Skład rywali:
Marcel Vasil (80′ Wojciech Szkotak), Bruno Wacławek, Dominik Kąkolewski, Vlastymir Jovanovic, Jakub Pek, Jakub Banasik (85′ Kacper Sajdak), Michał Orzechowski (70′ Adrian Surówka), Jakub Janczy (60′ Adrian Chłoń), Michał Dudek, Tomasz Matuszewski (60′ Piotr Nowak), Marcin Grabowski.

Mateusz Pawłowicz (trener Okocimskiego Brzesko): -„W grze mojego zespołu było dużo pozytywów. Mimo niekorzystnego wyniku próbowaliśmy konsekwentnie grać w piłkę, zaczynając od naszej bramki. Różny był tego efekt, ale zapisuje to plus.

Uważam, że straciliśmy gole w sytuacjach, w których powinniśmy się zachować zdecydowanie lepiej i można było zapobiec ich utracie. W meczu mieliśmy tak naprawdę trzy sytuacje 100%. Najbardziej szkoda sytuacji Roberta, bo była na 1:2. Wiedzieliśmy, że zespołem z jakością, jaką dysponuje Nieciecza, nie będziemy mieli tych sytuacji dużo, ale właśnie to, co mamy musimy wykorzystywać.

Zespół z Niecieczy był na pewno najlepszym z przeciwników, z którymi przyszło nam grać, a dorobek punktowy mówi sam za siebie. Jak wynik wskazuje był dzisiaj zespołem lepszym od nas. Nie mamy jednak powodów do wstydu, daliśmy kawal serca, bierzemy się do pracy i szukamy punktów w kolejnym meczu, bo tak w sporcie musi się to odbywać”.

Konrad Fryś w sobotnim spotkaniu przeciwko Termalica Bruk-Bet II Nieciecza zanotował jedyne i zarazem swoje pierwsze trafienie w oficjalnym spotkaniu Okocimskiego Brzesko. Rosły obrońca trafił do siatki po dośrodkowaniu z rzutu wolnego, który wykonał Sergiusz Kostecki. Niestety mimo zdobytej bramki zespół „Piwoszy” uległ rywalom 1:4.

Konradowi życzymy bramek w kolejnych spotkaniach, które przyniosą trzy punkty zespołowi z Brzeska.

okocimski.com

Fot. Maciej Mazur

Podobne artykuły

Back to top button