ADV
Wiadomości
Trending

Nietypowy poród w brzeskim szpitalu

Jedna z naszych czytelniczek poinformowała naszą redakcję o nietypowym porodzie do jakiego doszło w Szpitalu Powiatowym w Brzesku. O przedstawienie całego zdarzenia poprosiliśmy rzeczniczkę szpitala.

W nocy z 16 na 17 marca 2021 r. do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego (SOR) w Brzesku zgłosił się mężczyzna, który przywiózł do porodu żonę, czekającą w samochodzie. Jak informuje nasza czytelniczka mąż pacjentki dzwonił w drodze do szpitala na numer ratunkowy 112, aby poinformowali szpital w Brzesku o tym, że wiezie rodzącą żonę.

Niestety w tym samym czasie, w trakcie przyjęcia do SOR była pacjentka z covid-19, a w drodze była karetka z kolejnym pacjentem z Covid-19. Dlatego pacjentka, ze względu na jej bezpieczeństwo, nie mogła zostać wpuszczona do szpitala wejściem od strony SOR. Poproszono męża pacjentki o przewiezienie żony i wejście do szpitala przez wejście główne, które zostało otwarte, tak, aby przekazać pacjentkę bezpośrednio na oddział położniczy.

Wszystko działo się bardzo szybko, a postęp porodu, jak się okazało, był błyskawiczny. Dziecko zaczęło rodzić się już w holu głównym szpitala. Położne, zawiadomione w międzyczasie przez personel SOR nie zdążyły przejąć pacjentki – poród przyjęła pielęgniarka opieki całodobowej oraz SOR. Pacjentkę wraz z dzieckiem na oddział zabrały położne i tam też odbyła się ostatnia faza porodu.

Szczęśliwie, mama i dziecko po porodzie czuli się dobrze, opuścili szpital bez powikłań.

– Takie szybkie porody zdarzają się niezbyt często, ale jednak co jakiś czas w doniesieniach medialnych pojawiają się informacje o takich porodach. W naszym szpitalu kilka lat temu również miała miejsce podobna sytuacja, kiedy pacjentka urodziła w windzie, w drodze na oddział – mówi rzecznik prasowy SPZOZ Brzesko Monika Mikołajek-Burek.

Niezależnie od tego, zdarzenie, zgodnie z wewnętrznymi procedurami szpitala, jest dodatkowo sprawdzane.

zdjęcie ilustracyjne

IB / SPZOZ Brzesko

Podobne artykuły

Back to top button